Świeccy organizatorzy mszy świętych sprawowanych w Łodzi w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego (uff, co za nomenklatura)
zabrali po raz pierwszy głos na temat ostatnich wydarzeń:
W związku z treścią artykułu „Msza na cenzurowanym” opublikowanego w wydaniu Dziennika Łódzkiego z dnia 28 listopada 2007 roku, oraz w związku z innymi informacjami medialnymi w tej sprawie, jako autorzy dotychczasowych działań które doprowadziły do celebrowania Mszy Świętej w rycie trydenckim w kościołach łódzkich oświadczamy: Z wielką radością i wdzięcznością przyjęliśmy Motu proprio papieża Benedykta XVI „Summorum Pontificum” otwierające możliwość swobodnego celebrowania Mszy Świętej w rycie trydenckim, określonym w Motu proprio jako nadzwyczajna forma rytu rzymskiego. Z radością braliśmy też udział we Mszach Świętych celebrowanych w tym rycie na przestrzeni ostatnich tygodni w kościołach łódzkich parafii. Doceniamy troskę Księdza Arcybiskupa Ordynariusza Władysława Ziółka o zapewnienie porządku liturgicznego i przestrzeganie dyscypliny kościelnej, albowiem tak właśnie rozumiemy ostatnie działania Kurii Arcybiskupiej w przedmiotowej sprawie. W tym przekonaniu wierzymy, że obecna przerwa w celebrowaniu Mszy Świętej w rycie trydenckim będzie krótka. Oczekujemy z ufnością dalszych decyzji i działań Kurii Arcybiskupiej, które zapewnią jak najlepsze warunki rozwoju duchowego diecezjanom poszukującym dóbr duchowych w liturgii odprawianej według rytu trydenckiego. |
W imieniu DTK w AŁ Arkadiusz Biały Maciej Szmit Radosław Świstek Tomasz Piotrowicz |
Hm, to się chyba nazywa bombardowanie biskupa miłością...
Ps.: Fragmenty jednej z poprzednich mszy w Łodzi:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz