poniedziałek, 13 stycznia 2014

Konsystorz bez rewolucji

Wynik kardynałolotka elektorskiego: mieliśmy rację co do ilości nominacji i trafnie wytypowaliśmy 10 z 16 nowych kardynałów. W szczegółach wygląda to następująco (pogrubione zostały nazwiska trafnie wytypowanych kardynałów):

Kuria
  1. Pietro Parolin (59 l.), Sekretarz Stanu
  2. Gerhard Ludwig Müller (66 l.), prefekt Kongregacji Nauki Wiary
  3. Beniamino Stella (72.l), prefekt Kongregacji Duchowieństwa
  4. Lorenzo Baldisseri (73l.), sekretarz generalny Synodu Biskupów

Europa
  1. Vincent Nichols (68 l.), arcybiskup Westminsteru
  2. Gualtiero Bassetti (72 l.), arcybiskup Perugii

Azja
  1. Andrew Yeom Soo-jung (70 l.), arcybiskup Seulu
  2. Orlando Beltran Quevedo (75 l.), arcybiskup Cotabato

Afryka
  1. Jean-Pierre Kutwa (68 l.), arcybiskup Abidżanu
  2. Philippe Ouédraogo (69 l.), arcybiskup Ouagadougou

  1. Gérald Cyprien Lacroix ISPX (56 l.), arcybiskup Quebecu

Ameryka Łacińska
  1. Mario Poli (66 l.). arcybiskup Buenos Aires
  2. Orani João Tempesta (63 l.), O. Cist., arcybiskup Rio de Janeiro
  3. Leopoldo José Brenes Solórzano (60 l.), arcybiskup Managui
  4. Ricardo Ezzati Andrello (72 l.), arcybiskup Santiago de Chile
  5. Chibly Langlois (55 l.), biskup Les Cayes

Kardynałowie po 80 roku życia
  1. Loris Francesco Capovilla (98 l.)
  2. Fernando Sebastián Aguilar (84 l.)
  3. Kelvin Edward Felix (81 l.)

Papież Franciszek przygotowując listę nowych kardynałów stanął przed problemem, przed jakim staje każdy papież: małej liczby “wolnych” miejsc w Świętym Kolegium (kardynałów poniżej osiemdziesiątego roku życia nie powinno być więcej niż stu dwudziestu) przy równoczesnej dużo większej liczbie dostojników, którym się miejsce w tym Kolegium “należy” bądź z racji prawa kościelnego (sekretarz stanu, prefekci rzymskich kongregacji) bądź obyczaju (biskupi niektórych Kościołów lokalnych). Do tego dochodzi jeszcze zrozumiałe pragnienie papieża, by do papieskiego senatu włączyć dostojników szczególnie przez papieża cenionych a nie zajmujących tradycyjnie “kardynalskich” urzędów.

Ostateczna lista 16 nowych kardynałów-elektorów wskazuje, że Papież nie przyjął jakiś rewolucyjnych kryteriów przy jej sporządzaniu. Mianował kardynałami tych, którym z prawa się ten tytuł należy (sekretarza stanu i tych prefektów kongregacji, którzy jeszcze kardynałami nie byli). Mianował czterech kardynałów nie zajmujących urzędów “kardynalskich”. Pozostałe miejsca rozdzielił pomiędzy arcybiskupów stolic tradycyjnie piastujących godność kardynała, z wyraźną preferencją dla Afryki i Ameryki Łacińskiej.

Trochę szkoda, że wśród nowo mianowanych kardynałów nie ma arcybiskupa Michelen i Brukseli  André-Joseph Léonarda. Tytuł ten nalezy mu się nie tylko ze względu na tradycyjnie kardynalską stolicę ale także jako wyraz wsparcia papieża dla tego fizycznie znieważanego przez feministyczne bojówki hierarchy.

Nominacje kardynalskie są jednym z najsilniejszych narzędzi jakimi dysponuje papież wpływając na kształt Kościoła powszechnego w przyszłości. Franciszek go zdecydowanie nie nadużywa. Pojawiały się głosy, że czeka nas deitalianizacja Kościoła. Tymczasem wśród wśród 16 nowo mianowanych elektorów jest 4 Włochów.

abp Leopoldo José Brenes Solórzano
Dwóch spośród ogłoszonych kandydatów na elektorów zostało mianowanych na obecne urzędy przez Jana Pawła II. Z czego jeden, arcybiskup Solórzano dosłownie w ostatnim momencie na łożu śmierci 1 kwietnia 2005. Trzech (z Kurii) to nominaci papieża Franciszka. Pozostali swoje stanowiska zawdzięczają Benedyktowi XVI.

Po raz pierwszy od 1979 roku w gronie nowo nominowanych nie znajdzie się żaden kardynał ze Stanów Zjednoczonych. Po II wojnie światowej na 27 konsystorzy były tylko trzy takie (1962, 1977 i 1979). Kilkakrotnie na jednym konsystorzu nominacje kardynalskie otrzymywało dwóch prałatów z USA.

Papież nie mianował żadnego kardynała z Kościołów Wschodnich. Typowany przez nas Arcybiskup Szewczuk mógł faktycznie zastać uznany za młodego, który może jeszcze poczekać w sytuacji w której liczba wolnych miejsc elektorskich w limicie była bardzo ograniczona.